czwartek, 8 czerwca 2023

{domowa pizza z botwinką i kozim serem}

  Cześć...  trochę czasu minęło, odkąd się tu ostatnio widziałyśmy, widzieliśmy, prawda? Parę ładnych miesięcy, można nawet rzec, że pół roku. No ale nie będziemy przecież sobie wypominać i się złościć? Ogromnie się cieszę, że Cię widzę, że tu jesteś, zaglądasz i sprawdzasz, czy żyję. Otóż żyję i wracam (po raz kolejny) na bloga. A jak wracać, to najlepiej z czymś pysznym, prawda? 
wtorek, 17 stycznia 2023

{metamorfoza starej lampy, czyli marzenie o plisach}

-Przydepnij i tańcz dalej, Kasiu – powiedziała pani Dorotka, moja ulubiona nauczycielka w przedszkolu nr 1, które mieściło się w zabytkowej, poniemieckiej kamienicy, przypominającej wyglądem pałacyk. -Nie martw się, nic się nie stanie, jeśli wianek spadnie podczas występu.- uspokajała. Oczywiście, że wianek spadł mi z głowy już na samym początku tańca! Przydepnęłam go sznurowanym bucikiem – elementem mojego stroju Krakowianki – i kręciłam piruety oraz inne hopsasa dalej, wywołując w rodzicach ogromne wzruszenie...
piątek, 30 grudnia 2022

{grudniowa dycha, czyli 10 rzeczy, których sobie i Tobie życzę na koniec roku}

2022 nawet w ostatnich dniach nie odpuszcza. Równowaga między dobrem a złem zachowana. ;) Dlatego stwierdziłam, że ostatnia dycha w tym roku to nie będzie taka tam dycha z planami. W tym miesiącu niczego już nie planuję tak na 100%. Za to mam kilka refleksji na temat tego, czego chciałabym sobie i Tobie życzyć w związku z mijającym rokiem. 
środa, 23 listopada 2022

{nowe życie starej półki, czyli jak pomalowałam wiklinę farbami kredowymi}

Czy właśnie powinnam pakować do kartonów cały nasz dobytek, który trzymamy w jedynym pokoju w kawalerce? Być może. Czy zamiast tego zabrałam się za małą metamorfozę kolejnego skarbu upolowanego "na starociach"? Owszem... I co mam Ci powiedzieć? Że to ostatni raz? Że tak jakoś wyszło? ;-) Przecież dobrze wiesz, że ten typ tak ma.  O tym pakowaniu to jeszcze Ci opowiem, a tymczasem zapraszam Cię na krótki wpis o tym, jak stara,  półka z wikliny dostała nowe życie w naszej kuchni. 
poniedziałek, 14 listopada 2022

{dynia i sposoby na przedłużenie jesieni}

  Jeszcze odrobinkę, jeszcze kilka dni, może dwa tygodnie, chociaż tyle – po mojej głowie krążą myśli o tym, by o te parę chwil przedłużyć czas dyni w dekoracjach w domu, ale i na talerzu. By wydłużyć jesień, choć właściwie ona trwa, a to my, ludzie, przy dogasających zniczach i jeszcze wciąż kwitnących chryzantemach – zaczynamy myśleć o choince i sałatce jarzynowej. Ale Mikołaje, dzwoneczki i bombki mogą jeszcze chwilę poczekać, zanim na dobre rozgoszczą się w naszej świadomości, mieszkaniach i sercach. Przecież zdążymy…