wtorek, 17 stycznia 2023

{metamorfoza starej lampy, czyli marzenie o plisach}

-Przydepnij i tańcz dalej, Kasiu – powiedziała pani Dorotka, moja ulubiona nauczycielka w przedszkolu nr 1, które mieściło się w zabytkowej, poniemieckiej kamienicy, przypominającej wyglądem pałacyk. -Nie martw się, nic się nie stanie, jeśli wianek spadnie podczas występu.- uspokajała. Oczywiście, że wianek spadł mi z głowy już na samym początku tańca! Przydepnęłam go sznurowanym bucikiem – elementem mojego stroju Krakowianki – i kręciłam piruety oraz inne hopsasa dalej, wywołując w rodzicach ogromne wzruszenie...