środa, 13 stycznia 2021

{styczniowa dycha, czyli 10 rzeczy, które zrobię w styczniu}

Nadszedł czas na pierwszą kozią dychę w tym roku. Przypada ona na styczeń, wiadomo, a styczeń w tym roku jest ekscytujący już od pierwszego dnia. Nie, żebym tutaj przeprowadzała jakieś wielkie rewolucje i brnęła w postanowienia noworoczne. Co to, to nie! Nie jestem fanką stawiania sobie wygórowanych wymagań tylko dlatego, że cyferka na końcu daty przeskoczyła o oczko wyżej. Jestem natomiast fanką celów długoterminowych oraz robienia list z pomysłami na różne aktywności - dlatego właśnie w 2019 roku stworzyłam pierwszą kozią dychę .  Jakie pomysły, sugestie i wydarzenia znalazły się na tegorocznej, pierwszej liście? 
niedziela, 10 stycznia 2021

{podróże do wewnątrz: trasa leczenia spacerowego na Jeziorze Ilińsk}

Pierwsze dni Nowego Roku upływają mi zawsze na podróżach do wewnątrz , czyli zwiedzaniu bliższych i dalszych okolic mojego miasteczka. Mamy tutaj jeszcze tyle pięknych miejsc do zobaczenia, w tyle punktów chciałabym jeszcze pójść, pojechać, a nawet wrócić po raz kolejny. Ponieważ mieszkam w dość popularnej turystycznie części Polski, najchętniej korzystam z ciszy i spokoju, jaki przynosi pora roku zwana "poza sezonem". To wtedy Mazury są dla mnie najpiękniejsze. Od pierwszych wspólnych lat, niezależnie od miejsca zamieszkania, kultywujemy z Małżem tradycję noworocznych spacerów. 2021 rok również rozpoczęliśmy od wycieczek w kilka ciekawych miejsc. Do jednego z nich Cię dziś zabiorę. Naciągnij czapkę na uszy, ruszamy!