{O tym, jak wyhodowałam drzewko hamburgerowe w naszej kuchni}
Gdybyś mogła/mógł stworzyć dowolną, nieistniejącą dotąd roślinę, to co by to było? Drzewko z dobrymi radami na każdy dzień? Krzaczek z darmowymi biletami do kina? Drzewo z zupkami chińskimi? A może takie z kuponami totolotka, gotowymi do użycia? Hmm... a może drzewko ze szczęściem w kapsułkach!? Ach... jak dobrze pomarzyć! A gdybym Ci powiedziała, że… wyhodowałam w naszej kuchni drzewko hamburgerowe, to co byś pomyślał/-a?
24 komentarze: