czwartek, 28 lipca 2022

{Szklane ptaki. Opowieść o miłościach Krzysztofa Kamila Baczyńskiego}


Pierwsze, co chciałam zrobić, po przeczytaniu tej książki, to jeszcze mocniej, niż zwykle, przytulić się do R. I zrobiłam to, choć już dawno spał - zarwałam pół nocy na dokończenie „Szklanych ptaków. Opowieści o miłościach Krzysztofa Kamila Baczyńskiego” Katarzyny Zyskowskiej. I chociaż mam kilka małych „ale”, całokształt zrobił na mnie duże wrażenie.


„Poruszająca, opowiedziana przepięknym językiem
historia miłości Baczyńskiego i Basi oraz ich konfliktu
z matką poety. Sam chciałem kiedyś napisać coś podobnego.
Na szczęście Zyskowska poradziła sobie lepiej.”
Łukasz Orbitowski

Źródło: Polona.pl 


Moje małe „ale” dotyczy nieco zbyt melodramatycznego wydźwięku i momentami zbyt pompatycznego języka, choć doceniam fakt, że każde z trojga bohaterów ma swój charakterystyczny sposób mówienia. Historia opowiedziana w pierwszej osobie – jakbym czytała pamiętniki Krzysia, Basi i Stefanii - czy wplecione wersy z wierszy zdecydowanie podnoszą ładunek emocjonalny powieści.

To 412 stron pełnych nierzadko skrajnych uczuć, obaw, niepewności, pasji, złości, zazdrości, miłosnych uniesień, cierpienia, momentów normalności w wojennej rzeczywistości, ale przede wszystkim miłości. Miłości syna do matki, matki do syna, młodej kobiety do młodego mężczyzny i męża do żony, rodziców do nienarodzonego dziecka. Miłości przyjaciół, mężczyzny do mężczyzny, do ojczyzny i słowa pisanego. Do poezji. Do Warszawy. To w końcu zapis urywków z życia zbyt krótkiego, ale, na szczęście, utrwalonego dla przyszłych pokoleń – w wierszach. Bowiem twórczość Baczyńskiego zachowała się w całości: wiersze, rysunki, zapiski. Zadbała o to jedyna, która przetrwała wojnę, bohaterka tej książki – matka poety. Chociaż tyle dobrego wynikło z jej zaborczej miłości...

Polecam ją z czystym sumieniem, bo choć skupia się na relacjach miłosnego trójkąta: matka – syn – synowa, jest także wartościowym świadectwem trudnych czasów, w jakich przyszło im żyć.



Za mój egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Znak.


2 komentarze:

  1. Zaciekawiłaś mnie❤️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo! Mam nadzieję, że znajdziesz na nią czas, warto.

      Usuń

Dziękuję za Twój czas i komentarz. :)

Ps. bardzo proszę bez spamowania w komentarzach linkami do stron firmowych - to nie przejdzie. ;)