{jedzenie palcami: nuggetsy z kalafiora}

Kalafior to jedno z tych dziwnych warzyw, uczucia co do których mam bardzo mieszane. Może nawet wstrząśnięte, żeby nie powiedzieć: wstrząsające. ;) Plasuje się gdzieś między brukselką a selerem naciowym. Lubię wszystkie trzy, ale w konkretnym towarzystwie. Dlatego, gdy wpadłam na ten przepis, postanowiłam od razu go wypróbować. Okazało się, że...

NUGGETSY Z KALAFIORA to hit! Chrupiące i pikantne na wierzchu, miękkie i kremowe w środku. Podawane z dipem smakują obłędnie! I są świetną alternatywą dla ich mięsnego odpowiednika. To też idealna przekąska na spotkanie z przyjaciółmi albo filmowy wieczór. Spróbuj koniecznie i daj mi znać , czy Ci smakowały! Poniżej znajdziesz przepis. :) 

🍴Składniki:

🔸 kalafior

🔸 ulubione przyprawy (u mnie to była wędzona papryka, czerwona czubryca, czosnek granulowany, odrobina soli)

🔸 oliwa

🔸 jajka (lub zamiennik)

🔸 bułka tarta (u mnie to była "bułka" z cieciorki, ale może też być mąka kukurydziana lub inny zamiennik)

🍴Przygotowanie:

🔸 Dokładnie umyj i podziel na różyczki kalafior, następnie wrzuć go do gotującej się wody dosłownie na 3 minuty.

🔸 Wyjmij, ostudź, dodaj łyżkę oliwy i posyp ulubionymi przyprawami. Dobrze wymieszaj i odstaw na 10 minut.

🔸 W tym czasie przygotuj sobie 2 miski: jedną na rozkłócone jajka (ich liczba zależy od wielkości kalafiora) i drugą na bułkę tartą.

🔸 Blaszkę z piekarnika wyłóż papierem do pieczenia.

🔸 Różyczki kalafiora mocz w jajku i obtocz w bułce tartej, a następnie ułóż na blaszce tak, by nie się nie dotykały.

🔸 Tak przygotowanego kalafiora piecz przez 15 minut w 180 stopniach.

🔸 Zajadaj z domowym dipem (ja podałam z sosem czosnkowym ze szczypiorkiem, na bazie jogurtu greckiego).

Smacznego! 🥰

k.

PS wybacz zdjęcia z "ziemniaka", ale zdążyłam zrobić tylko takie, telefonem, zanim kalafiorowe nuggetsy zniknęły podczas spotkania z Przyjaciółmi. ;) Jest szansa, że w przyszłości podmienię je na jakieś lepsze. ;)