środa, 17 lutego 2016

{m A r m u r a n d o}

 Fanki i fani marmurowych blatów, podłóg, płytek łazienkowych, stolików kawowych i parapetów  - nie znajdziecie tu nic dla siebie. ;) Przyznaję się bez bicia i nie tracąc Waszego cennego czasu, że nie jestem amatorką wielkich, marmurowych powierzchni w domu. Są dla mnie zbyt pałacowe, zbyt eleganckie i po prostu... zbyt. Ale małe, ciche mArmurando - zwłaszcza w taki dzień jak dziś, Dzień Kota - jest zawsze mile widziane. 

shopstyleconquer.com

Marmur w dodatkach cieszy się niesłabnącą sławą już od jakiegoś czasu. Widać go i w kuchni, i w łazience. Wkroczył też "na salony". Z różnym skutkiem przeniósł się z podłóg i blatów kuchennych na blaty stołów i stolików kawowych, zajrzał do kabin prysznicowych, a nawet przekształcił się w filiżanki do kawy, doniczki i solniczki.



Nie do końca kontrolowanie zakradł się marmur także do koziego domu. Pierwsze, co zmieniłam, po naszej przeprowadzce, to parapet kuchenny, który zdobiła "piękna" okleina we wzór marmuru. ;) Taki relikt przeszłości, który aktualnie odbija się echem. Całkiem pod kontrolą mam natomiast marmur w drobnych dodatkach kuchennych. Na razie kolekcja zawęża się do pięknej deski do krojenia,
którą mogliście zobaczyć w TYM poście. W drodze są młynki do pieprzu i soli, które widzicie powyżej. I póki co - wystarczy.


Jeśli Wy macie potrzebę doświadczenia mArmuranda w wydaniu kuchennym, to piękne, marmurowe dodatki są w tej chwili dostępne na Westwing.pl

Ciekawa jestem bardzo Waszych opinii na temat marmuru we wnętrzach? Hit czy kit? Dużo czy mało? Klasycznie i biało, czy raczej odważnie: zielono, czarno, bordowo? Dajcie znać w komentarzach. :)

Uściski!
k

29 komentarzy:

  1. marmur jest wytrzymały :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Marmur wydaje mi się cieżki, zimny, ale z drugiej strony ekskluzywny. Nie wiem czy przygarnęłabym go do mojego wnętrza..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, ciężki i zimny. Dla mnie to jeszcze wygląd drogiego pokoju hotelowego, a nie domu. Ale przemycony do wnętrza w małych ilościach dodaje charakteru. Dlatego ja stawiam na dodatki (nie za dużo). :)

      Usuń
  3. Jakiś mały dodatek fajnie wygląda..Oby nie za dużo.. Mi kojarzy się z cmentarzem ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to jest skojarzenie! :D Ale coś w tym jest...

      Usuń
  4. Zastawa wygląda bardzo ciekawie :) a gdzie jakiś koteł na zdjęciach ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, koteły można oglądać na moim instagramie! ;)

      Usuń
  5. Ciekawe propozycje , ale ,marmur jak dla mnie jest za bardzo elegancki :) Wszystkiego dobrego Twojemu Kocie z okazji jego święta :) poczochraj go ode mnie, albo podrap za uszkiem... Pozdrawiam C.aro

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję w imieniu moich kociambrów! :) Uściski!

      Usuń
  6. mnie jakoś marmur we wnętrzach nie przekonuje, nawet w formie parapetu - chociaż to modne mega ostatnio. No nie przemawia do mnie, i już

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też nie przekonał "marmurowy" parapet, dlatego go zmieniłam. :D Pozdrawiam!

      Usuń
  7. Mimo obecnie panującej "mody" na marmur... mnie on jakoś nie przekonuje. Nie mam nawet małych marmurowych drobiazgów. Jest dla mnie zbyt zimny, surowy, źle mi się kojarzy. Co zrobić - poczekam, aż fascynacja nim przeminie ;)
    ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego właśnie absolutnie nie chcę przesadzić i na pewno nie sprawię sobie wielkich marmurowych blatów, płytek czy stołu. Podoba mi się moja deska, bo tak naprawdę wygląda, jak kamienna, biała deska do krojenia. Ale solniczka i pieprzniczka uwiodły mnie swoim kształtem. No i będą takim akcentem wśród drewna, które króluje w dodatkach w mojej kuchni. :D Jak uznam, że są zbyt cmentarne - oddam lub schowam. :D

      Usuń
  8. Ja też za marmurem nie przepdam...też kojarzy mi sie jakoś tak...pałacowo.
    Nawet tego typu dodatki do mnie nie przemawiają...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo marmur jest raczej zimny, a Ty mi się bardzo ciepło i domowo kojarzysz! :) Uściski!

      Usuń
  9. A mnie tak urzeka i gdybym tylko miała odpowiedni fundusz poszalałabym z jego ilością w domu :) Podłogi.. albo blaty i podłogi... Albo podłogi, blaty i stoły!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa jestem, co byś wymyśliła! :) Na pewno wyglądałoby to nieziemsko! :)

      Usuń
  10. Bardzo, bardzo :) zarówno w dodatkach, jak blaty, podłogi...ale to marzenia :)
    Buziaki zasyłam, Marta

    OdpowiedzUsuń
  11. Deskom i podkładkom mówię tak :-) Na większej powierzchni są dla mnie zdecydowanie ... zbyt ;-) Pozdrawiam! :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Marmur to może nie, chociaż te przyprawniki są doprawdy urocze... ale parapety z białego kwarcu wymarzylam sobie, mam i kocham szczerze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kwarc jest piękny, chociaż też raczej zimny. Myślę, że wszystko w rozsądnych ilościach może się sprawdzić. Ale dużo zależy od gustu, właściwie wszystko. :)

      Usuń
  13. Kiedyś w domu miałam wszędzie głównie marmur i wychodzę z założenia, że jest dla mnie za zimny do pomieszczeń domowych. Wolę drewno, coś co daje mi poczucie przytulnego kąta domowego...ale parapety teraz też mam marmurowe..jasne. To jedyne elementy:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Marmur podoba mi się w pięknie stylizowanych wnętrzach, katalogach, ale u siebie go nie widzę... niezbyt lubię ten motyw, bo kojarzy mi się z oklejanie parapetami i płytkami ala marmur... jednak nigdy nie mówię nigdy ;) Przez spory czas miałam awersję do złotego koloru, teraz coraz bardziej dopuszczam i lubię... kto wie czy z marmurem nie będzie podobnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kompletnie nei wiem jak to się stało, ale jestem u Ciebie pierwszy raz i przyznaje się bez bicia! przepraszam Kozo Droga!! Siedze i czytam i nadrabiam zaległości i mam nadzieje, że przeczytam jak najwięcej!!

    Marmur hmm chyba nie wszyscy dorośli do tego tematu we wnętrzach, dla niektórych w dalszym ciągu kojarzy się z oczywistym przeznaczeniem - z nagrobkami i na tym koniec, a to trochę smutne bo uważam, że to naprawdę ciekawy materiał. Jak tylko się wie, jak dobrze go wykorzystać we wnętrzach, detalach i dodatkach wygląda wspaniale i jestem na duże duże tak :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twój czas i komentarz. :)

Ps. bardzo proszę bez spamowania w komentarzach linkami do stron firmowych - to nie przejdzie. ;)